Skąd wzięło się pojęcie „muscle car”

26-10-2020

Pojęcie “muscle car” przyjęliśmy jako pewnik. Każdy słyszał to określenie przynajmniej kilka razy w swoim życiu, jednak mało kto zastanawia się dlaczego właśnie w taki sposób określa się typ samochodów produkowanych w Stanach Zjednoczonych. Muscle cary na dobre zakorzeniły się w naszej kulturze i pamięci społecznej, dlatego też warto zwrócić uwagę na genezę tych samochodów. Będzie to szczególnie interesujące dla miłośników czterech kółek. W tym artykule przybliżymy właśnie tą kwestię.

 

Muskuły?

Pomimo tego, że definicja muscle carów to sprawa sporna i dość subiektywna, faktem jest, że samochody te często wykazują wiele z następujących cech charakterystycznych - potężny silnik V8 w najlepszej możliwej konfiguracji, napęd na tył, produkcja nastąpiła w Stanach Zjednoczonych między 1964 a 1973, względnie lekkie nadwozie, dostępność cenowa, bycie zaprojektowanym z myślą o drag racingu, z dopuszczeniem do codziennego użytku. Nie stanowi tajemnicy, że słowo “muscle” w polszczyźnie oznacza “mięsień”, bądź “muskuł”. Więc oczywistym jest, że odnosi się przede wszystkim do mocy i potężnych osiągów tegoż pojazdu.

Geneza

Wszystko zaczęło się od Oldsmobile Rocket 88 z roku 1949, który jako pierwszy został oznaczony mianem pełnowymiarowego muscle cara. To właśnie Rocket 88 jako pierwszy oferował potężny silnik V8 o mocy 135 koni mechanicznych zamknięty w mniejszym i przede wszystkim mniejszym nadwoziu niż dotychczas. Rocket 88 w latach 50. ubiegłego stulecia wygrał osiem z dziesięciu wyścigów NASCAR. 

W roku 1955 Chrysler wypuścił C-300 z silnikiem V8 o pojemności 5.4 litra o zawrotnej mocy 300 koni mechanicznych. Szybko został okrzyknięty najmocniejszym samochodem Ameryki. Mogąc osiągnąć setkę w 9.8 sekundy i osiągając maksymalną prędkość 209 km/h, C-300 uważany jest za najlepiej prowadzący się samochód tamtej ery motoryzacji. 

 

Wpływ drag racingu

Popularność i osiągi muscle carów znacznie wzrosły z początkiem lat 60. XX wieku, z racji rywalizacji na polu drag racingu pomiędzy koncernem Forda i Moparu (Dodge, Plymouth, Chrysler). Dla przykładu, Chevrolet Impala rocznik 1961 oferował pakiet sport, na który składał się 6.7 litrowy silnik V8 o mocy 317 KM, z uprawnionymi hamulcami, gumami, oraz zawieszeniem. Dzięki temu Impala pokonywała ¼ mili w ciągu 13 sekund. Następnie, rywalizacja ta skutkowała coraz to lepszymi samochodami, które walczyły ze sobą w drag racingu. Ford i Mopar szli łeb w łeb i nie zanosiło się, aby wkrótce został wyłoniony zwycięzca. 

Złota era

W roku 1964 stajnia Forda zmiażdżyła konkurencję wypuszczając pierwszą wersję Forda Mustanga - bezdyskusyjnie najbardziej rozpoznawalnego muscle cara na świecie. To właśnie wtedy Ford rozpoczął swoją dominację na rynku, która trwa do dziś. Długo, bo dwa lata później, w roku 1966 Dodge podniósł rękawicę i wypuścił na rynek swoją odpowiedź - Challengera. Model ten sprawił, że koncern Dodge’a mógł stanąć walki o klientów jak równy z równym. To właśnie Ford i Dodge uznawani są za liderów w świecie muscle carów. Choć złota era tego typu samochodów już dawno minęła, to z całą pewnością nie można tego powiedzieć o popularności i zainteresowaniu klientów na całym świecie. Świadczy o tym m.in. nasza działalność, która zaopatruje właścicieli muscle carów z całego świata w części. Dzięki czemu sen muscle carów cały czas trwa i nie zapowiada się, abyśmy mieli się w najbliższym czasie obudzić.